Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Podróże > Polska > WarszawaZamek Królewski

Zamek Królewski w Warszawie

Zamek Królewski w Warszawie to symbol stolicy, zdobiący widokówki i pamiątkowe gadżety. O Zamku Królewskim w Warszawie słyszał zapewne niejeden Polak, ale nie każdy go odwiedził.  Jego początki sięgają już XIV wieku, a historia mu towarzysząca jest burzliwa i zdecydowanie warta poznania. Zobacz jakie atrakcje niesie za sobą wizyta w tym pięknym miejscu przepełnionym duchem historii. 

Burzliwa historia Zamku Królewskiego w Warszawie

Zamek Królewski nie zawsze był tak piękny i okazały, jak ten, który mamy okazję zobaczyć w Warszawie dziś. Wraz z powstaniem Warszawy powstał gród, wzniesiony przez Bolesława II Mazowieckiego – datuje się go na początek XIV wieku lub co najwyżej na ostatnie lata wieku XIII.

Jego rozbudowa trwała kilka wieków, aż w końcu na tronie zasiadł Zygmunt III Waza (1587-1632), który prowadząc wielokrotne wyprawy do Szwecji, potrzebował miejsca, w którym mógłby ostać. Gdy podjęto decyzję o przeniesieniu stolicy do Warszawy, zamek rozbudowano i przekształcono go w rezydencję królewską w kształcie zamkniętego pięcioboku.

Przepych i bogactwo

Wnętrza zamku z upływem lat stawały się coraz bardziej okazałe, powstawały reprezentacyjne bramy, wznoszono miejsca kultury gdzie wystawiano przedstawienia i zabawiano szlachtę. Gromadzono również najznakomitsze dzieła sztuki, piękne tkaniny oraz wszelkie kosztowności, aby oczarować przyjezdnych – zamek wtedy był pełen przepychu i awangardy. Przed potopem szwedzkim Zamek Królewski był siedzibą władcy najpotężniejszego mocarstwa w Europie. 

Wszystko pięknie, a tu… potop

Niezbyt długo trwał „złoty wiek” Zamku Królewskiego – w trakcie potopu szwedzkiego (1655-1657) jego wnętrza zostały ograbione i zdewastowane przez wojska szwedzkie i siedmiogrodzkie. Wojska szwedzkie transportowały skradzione łupy (dzieła sztuki, rzeźby, kosztowności) za pomocą łodzi. Interesującym faktem jest to, że w trakcie ich transportu kilka łodzi pod wpływem zbyt dużego obciążenia wywróciło się do góry nogami topiąc jednocześnie zebrane wcześniej łupy. Do dziś jest prawdopodobieństwo, że przy wystarczająco niskim poziomie wody, idąc brzegiem Wisły można natrafić na pozostałości właśnie tych łupów. Dotychczas wydobyto już 5,5 tony znalezisk z XVII wieku, w tym fragmenty z przebudowy Zamku Królewskiego z 1602 roku. Jeśli więc chcielibyście wybrać się na wycieczkę nad brzeg Wisły polecamy zabrać ze sobą wykrywacz metalu – a nuż znajdziecie skarb?

Wojska szwedzkie uszkodziły również Wieżę Zegarową i piękny pałacyk Karola Ferdynanda. Po okupacji Zamek przedstawiał obraz nędzy i rozpaczy – zniszczone posadzki, ogołocone ściany, zniszczone i rozkradzione kominki. Odbudowę powzięto dosyć szybko i już latem 1658 roku przeprowadzono w Zamku pierwszy po przerwie sejm – w tym czasie władzę przejął Jan Kazimierz.

Po szybkiej odbudowie Zamku, w roku 1702 wojska szwedzkie po raz kolejny podjęły się ataku na rezydencję – niestety i tym razem z powodzeniem. Tym razem jednak oprócz wywiezienia kosztowności Szwedzi postanowili zamienić Zamek na szpital mieszczący 500 łóżek oraz stajnię. Przez 2 lata rezydencja była okupowana przez wojska szwedzkie.

Po dwóch latach rezydencja ponownie została poddana renowacji i odbudowie. Co ciekawe, już w roku 1707 na mocy traktatu pokojowego między Augustem II, a Karolem XII do Warszawy weszły wojska rosyjskie, a w Zamku zamieszkał Car Piotr I Wielki, któremu tak się spodobały dzieła zdobiące jego ściany, że wyjeżdżając ze stolicy postanowił zabrać większość z nich ze sobą.

Pokłosie wojen

Zamek Królewski prawdziwie rozkwitł pod władaniem Stanisława Augusta. W drugiej połowie XVIII wieku król zatrudnił najznakomitszych artystów do przebudowania wnętrz rezydencji, która stała się w tym czasie reprezentacyjną, monarszą rezydencją zawierającą wszystkie elementy i koncepcje oświecenia europejskiego.

W czasie zaborów (XIX wiek) po raz kolejny wiele zbiorów ostatniego króla znalazło się w Rosji, a raptem część z nich wróciła na swoje miejsce dopiero po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. 

Zamek Królewski w czasie II wojny światowej

Jednak kradzieże i dewastacje mienia, których doświadczała rezydencja były niczym w porównaniu z tym, do czego doprowadziły pierwsze dni II wojny światowej. Podczas obrony Warszawy we wrześniu 1939 roku, Zamek Królewski spłonął na skutek niemieckich bombardowań. Po zajęciu Warszawy pod przewodnictwem historyków i ekspertów rozpoczęto grabież dzieł sztuki, jak również demontaż posadzek, rzeźb, elementów kamiennych, do których to prac zapędzano codziennie setki Żydów. 

Miesiąc później Adolf Hitler wydał rozkaz wysadzenia Zamku Królewskiego w powietrze. W niecałe trzy miesiące ekipy niemieckich saperów nawierciły otwory na dynamit we wszystkich ścianach oraz filarach będących częścią rezydencji

Ostatecznie Zamek wysadzono w roku 1944 podczas powstania warszawskiego. Po wysadzeniu budynku pozostały jedynie piwnice, dolna partia Wieży Grodzkiej, budynek Biblioteki Królewskiej oraz Arkady Kubickiego. Ze względu na ograniczenia finansowe oraz inne priorytety władz komunistycznych, decyzję o odbudowaniu rezydencji podjęto dopiero w roku 1971, a do roku 1980 jej realizacja finansowana była głównie ze składek społecznych. Już w roku 1974 budynek oddano w stanie surowym, a wyposażenie wnętrz oraz prace wykończeniowe trwały, aż do roku 1988.

Co ważne – już w roku 1980 Zamek Królewski wraz ze Starym Miastem w Warszawie, został wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Ciekawostki o Zamku Królewskim

  • od XVI wieku w Zamku Królewskim gromadziła się szlachta organizując sejmy.
  • 3 maja 1791 roku w Sali Senatorskiej została uchwalona przez Sejm Czteroletni Konstytucja.
  • w roku 1806 i 1807 na zamku przebywał cesarz Napoleon Bonaparte.
  • 5 listopada 1916 roku w Sali Wielkiej ogłoszono tzw. Akt 5 listopada.
  • 26 października 1927 roku urna zawierająca serce Tadeusza Kościuszki przyjechała do Warszawy i przewieziona została na Zamek Królewski, gdzie można ją zobaczyć do dziś.
  • do dziś w kilku zamkowych wnętrzach (w tym jednym udostępnionym turystom) widać ślady po materiałach wybuchowych, którymi zaminowano rezydencję. Możecie je zobaczyć w ostatniej przed biblioteką salą na piętrze, na prawo od wejścia.

Zamek Królewski – czy warto?

Zdecydowanie dosyć już suchych faktów na temat Zamku Królewskiego i jego historii. Dlaczego więc warto go zwiedzić? 

Jeśli jego ciekawa i pełna wzlotów i upadków historia nie sprawia, że Wasze serce bije szybciej, a rozum mówi: „Muszę to zobaczyć!”, zdecydowanie doprowadzą do tego piękne, pełne przepychu wnętrza i galeria znakomitych obrazów stworzonych przez wielkich artystów ubiegłych stuleci.

Przechadzając się pomieszczeniami zamkowymi, aż ciężko uwierzyć, że sama rezydencja jest młodsza niż niejeden warszawski blok, a to co widzimy to „tylko” rekonstrukcja. 

Podczas zwiedzania można zobaczyć oryginalne insygnia królewskie Stanisława Augusta Poniatowskiego oraz obrazy Rembrandta takie jak „Dziewczyna w ramie obrazu” czy „Uczony przy pulpicie”, a to dopiero jedne z niewielu atrakcji czekających na Was we wnętrzach tego budynku.  Co ciekawe, insygnia królewskie: Miecz Orderu Świętego Stanisława, Łańcuch Orderu Orła Białego oraz berło z akwamarynu wywieziono podczas II wojny światowej i zdeponowano w banku w Ottawie w Kanadzie. Do kraju powróciły w 1959 roku, a po ukończeniu prac na Zamku Królewskim natychmiast podjęto decyzję o umieszczeniu ich właśnie tam. Dzisiaj zobaczyć je możecie w Kaplicy Małej, tam gdzie znajduje się urna z sercem Tadeusza Kościuszki.

Obrazy Rembrandta wraz z innymi dziełami sztuki przekazanymi przez prof. Karolinę Lanckorońską w 1994 roku możecie zobaczyć w Galerii Lanckorońskich, która jest zdecydowanie naszym numerem jeden jeśli chodzi o kierunek wycieczki w tymże obiekcie.

Innymi słowy: piękne, bogate wnętrza cieszące ludzkie oko, fantastyczne i okazałe zbiory, a do tego bajeczny krajobraz otaczający całość – zwiedzanie Zamku Królewskiego to prawdziwa uczta dla oczu z bardzo ciekawą historią w tle. Nic dziwnego, że obiekt ten jest na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO!

Warto zaznaczyć, że Zamek Królewski, jak to na zamek przystało, oferuje również usługi gastronomiczne. „Cafe Zamek” znajdziecie we wnętrzach tej pełnej przepychu rezydencji, ba! – za odpowiednią opłatą możecie tam nawet urządzić wesele!

Zamek Królewski w Warszawie – cennik

Dla tych, którzy nie lubią stać w kolejkach i czekać na zakup biletu, mam dobrą wiadomość! Na stronie Zamku Królewskiego można zakupić bilet online wybierając konkretną datę zwiedzania. Wolne terminy będą widoczne zaraz po wejściu na stronę zakupu.

A cena? Jak na tak okazałe zbiory i ilość atrakcji, które możemy zobaczyć podczas zwiedzania, cena biletu zdecydowanie należy do niskich.

Trasa Zamkowa to koszt 30 zł (bilet normalny) lub 20 zł (bilet ulgowy). Dzieci i młodzież do 16 lat płacą tylko złotówkę. Dodatkowo w środę można zwiedzać za darmo  Audioprzewodnik do koszt odpowiedznio 17 i 12 zł. Wstęp do Pałacu pod Blachą – 15 zł (normalny) i 10 zł (ulgowy). Dzieci i młodzież do 16 lat – 1 zł.

Dla tych, którzy już nie mogą doczekać się wizyty, Zamek Królewski oferuje również zwiedzanie online dostępne na ich stronie internetowej.

Zamek Królewski – godziny otwarcia

Aby uniknąć niemiłych niespodzianek poniżej przedstawiam Wam godziny otwarcia Zamku Królewskiego wraz z godzinami zwiedzania – w końcu nikt nie lubi odbijania się od klamki, prawda?

Zamek możecie zwiedzać od wtorku do piątku w godzinach 12.00 – 17.00 i w weekendy w godzinach 10.00 – 17.00. Ogrody zamkowe są czynne codziennie od 10.00 do 20.00

Dojazd i parkingi w pobliżu Zamku Królewskiego

Zamek Królewski w Warszawie znajduje się na placu Zamkowym 4, którego charakterystycznym punktem jest Kolumna Zygmunta. Jeśli zamierzacie wybrać się tu autem to trzeba wiedzieć, że miejsc parkingowych jest niewiele, a całe centrum Warszawy okraszone jest płatnymi miejscami postojowymi. Komunikacja miejska wydaje się być o wiele tańszym i mniej frustrującym sposobem dotarcia do celu.

Do centrum dotrzecie autobusem linii 128 lub 175 (do przystanku Plac Zamkowy), albo tramwajem nr 4 z centrum do przystanku Stare Miasto.

Jeśli jednak przyjazd autem jest dla Was warunkiem koniecznym, polecamy parkować przy ulicy Miodowej lub na Wybrzeżu Gdańskim. Jeśli jesteście osobami lubiącymi aktywność fizyczną, z centrum dotrzecie na miejsce pokonując dystans trzech kilometrów – a spacer urozmaicić można o przejście przez park i starówkę.

Warszawa i Zamek Królewski z dzieckiem

Jeśli planujecie rodzinną wycieczkę do Warszawy to koniecznie zerknijcie na nasz pomysł zwiedzania stolicy. Warszawa bowiem pełna jest zabytków i miejsc ważnych z punktu widzenia historii, a to potrafi znudzić nawet najdzielniejszego małego podróżnika. Dlatego my postanowiliśmy zwiedzić Warszawę na nasz sposób – ratowaliśmy porwaną z herbu syrenkę! Nie dość, że zamieniliśmy się w Superposzukiwaczy Przygód i ruszyliśmy na Tajną Misję, która okazała się fantastyczną rodzinną przygodą, to dodatkowo poznaliśmy legendy, zabytki, ciekawostki i historię odwiedzanych miejsc. Zobaczcie naszą przygodę i zaplanujcie zwiedzanie Warszawy z dziećmi:

zarezerwuj nocleg w warszawie przez naszą stronę na booking.com, a dostaniesz od nas Niezbędnik Poszukiwacza Przygód!

  1. Zarezerwuj nocleg na Booking.com korzystając z naszej strony.
  2. Wyślij nam na adres kontakt@globtroterek.com numer Twojej rezerwacji.
  3. Otrzymasz dostęp do Banku Niezbędników, w którym znajdziesz Niezbędnik Poszukiwacza Przygód „Gdzie jest Syrenka?" – przewodnik dla całej rodziny w formie gry miejskiej w czasie której poznacie zabytki miasta i ciekawostki o Warszawie!  Link wyślemy na kilka dni przed Twoim wyjazdem.
Booking.com

W odpowiedzi na “Zamek Królewski w Warszawie”

Możliwość komentowania została wyłączona.