Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Lyon – co warto zobaczyć?

Podczas naszego ostatniego pobytu we Francji, odwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc, a jednym z nich był między innymi Lyon – trzecie co do wielkości miasto w tym kraju, zaraz po Paryżu i Marsylii. Jeśli chcecie dowiedzieć się co ciekawego zwiedzić w Lyonie, koniecznie czytajcie dalej! 

Lyon – co warto zobaczyć?

Lyon na pierwszy rzut oka skojarzył się nam się z stolicą Francji. Głównie dzięki uroczym kamieniczkom, mostom i rzekom, które przecinają miasto, Rodanem i Saoną. Jeśli więc byliście w Paryżu i jesteście fanami tego miasta, to Lyon z pewnością przypadnie Wam do gustu. Chociaż nie posiada Wieży Eiffla czy Luwru, Lyon ma dużo zabytków do zaoferowania. My nie byliśmy w stanie w ciągu jednego dnia zobaczyć wszystkie, ale na naszej liście nie zabrakło tych najważniejszych

Bazylika Notre-Dame de Fourvière w Lyonie

Jedną z głównych atrakcji turystycznych jest Bazylika Notre-Dame de Fourvière. Kościół znajduje się na wzgórzu, więc aby zobaczyć go z bliska trzeba się najpierw wdrapać na sam szczyt wzgórza na piechotę albo skorzystać z komunikacji miejskiej. Pod bazylikę podjeżdżają autobusy, myśmy jednak zadowolili się innym środkiem transportu –  kolejką linową Vieux Lyon, która kursuje przez wydrążony tunel. Jest to poniekąd atrakcja sama w sobie, przejechać się taką czerwoną kolejką. Koszt biletu to 3 euro w dwie strony za osobę.

Górna stacja kolejki znajduje się na wprost Bazyliki. Z zewnątrz robiła duże wrażenie, cała biała z licznymi ozdobami. Postanowiliśmy trochę się rozejrzeć zanim weszliśmy do środka. Przy bazylice ze zdziwieniem zobaczyliśmy pomnik naszego papieża Polaka, Jana Pawła II. Poszliśmy trochę dalej, do punktu widokowego, który znajduje się obok kościoła. Jak możecie się domyślić, panorama miasta prezentowała się świetnie! Chociaż niebo miejscami było zachmurzone, miasto wyglądało cudownie. Można stąd zobaczyć wiele zabytków Lyonu – Plac Bellecour, most Passerelle du Palais de Justice czy Ratusz i operę.

Po nacieszeniu  naszych oczu pięknymi widoczkami, skierowaliśmy się z powrotem do bazyliki i chodź musimy przyznać, że z zewnątrz wydawała się piękna, to zewnętrzne piękno nie może w niczym równać się z tym co ujrzeliśmy w środku. Mozaikowe ściany i sklepienia, przedstawiające różne postacie i wydarzenia, przepych, dominujący złoty kolor, wspaniała marmurowa podłoga… Ogólnie nie wiedzieliśmy na co patrzeć  Wchodząc do tej bazyliki, czuliśmy się nieco przytłoczeni oraz bardzo malutcy, w obliczu takiej budowli. Do ołtarza dochodzi się na sam koniec, gdy każda ściana boczna i sklepienie zostanie przez was dokładnie obejrzane  Nas na pewno zachwyciła mozaika, pięknie wykonana, dawała niezwykły efekt. Stojąc przy niej nie tylko podziwia się ciężką i mozolną pracę artysty, ale również zaczyna analizować co przedstawia i jak się do tego odnieść. Odwiedzając to miejsce, musicie się przygotować, że spędzicie tu kilka minut dłużej niż w każdym innym kościele w Lyonie.

Wstęp do bazyliki jest bezpłatny, za opłatą można natomiast odbyć wycieczkę z przewodnikiem na dachu kościoła. Koszt 10 € dorośli, a osoby poniżej 18 lat płacą 5€. Wycieczka trwa półtorej godziny i odbywa się tylko w wyznaczone dni i godziny.

Starożytne zabytki w Lyonie

Po wyjściu z Bazyliki koniecznie trzeba zobaczyć położone nieopodal starożytne budowle, więc skierowaliśmy swoje kroki do Odéonu i  Théâtre Gallo Romain. To najstarszy teatr rzymskiej Galii, który znajduje się na zboczu wzgórza, a tuż obok niego jest Odeon, czyli mniejszy teatr, który był przeznaczony dla muzycznych występów. Théâtre Gallo Romain mógł pomieścić nawet do 10 000 widzów. Wystawiano tu sztuki, między innymi komedie. Ruiny są bardzo dobrze zachowane, można je zwiedzać samodzielnie i za darmo.

Centrum Lyonu – atrakcje i miejsca warte zobaczenia

Schodząc ze wzgórza zaszliśmy na placyk, na którym znajduje się kolejny kościół w Lyonie, katedra św. Jana Chrzciciela. Kościół po oglądaniu bazyliki nie zrobi na Was dużego wrażenia, mimo wszystko warto go zobaczyć. Wejście jest darmowe. W środku możecie podziwiać, między innymi piękny zegar astronomiczny

W Lyonie warto wpaść na plac Bellecour, o którym wspominaliśmy wcześniej, gdy pisaliśmy o punkcie widokowym przy Bazylice. Plac Bellecour wyróżnia się tym, że jest to największy plac jasny w Europie. Plac jest w kształcie prostokąta, a na nim stoi tylko jeden pomnik, króla Ludwika XIV na koniu. Pod placem natomiast znajduje się największa stacja metra w mieście. Z ciekawostek, które można znaleźć o placu, wynika, że był on w przeszłości używany za tor gry w boule loyńskie. Jak wiadomo Francuzi uwielbiają grać w boule, więc czemu nie wykorzystać do tej gry największego placu w mieście ?

Traboules

Lyon ma również swoje tajemnicze przejścia, zwane Traboules. Jest to świetna atrakcja dla turystów, którzy chodzą od drzwi do drzwi w centrum miasta i szukając przejść i skrótów między domami. Nam udało się parę znaleźć, mieliśmy z tego niezłą frajdę  Aby nie tracić dużej ilości czasu w internecie możecie znaleźć mapki, które pokazują gdzie znajdują się traboules. Pamiętajcie tylko by zachować ciszę w tych przejściach, ponieważ prowadzą one między domami, gdzie znajdują się prywatne mieszkania. Dawniej traboules służyły do szybkiego transportu jedwabiu, tak by nie narażać go na duże działanie czynników pogodowych.

Murale w Lyonie

W Lyonie nie można pominąć wspaniałych murali! My trafiliśmy na niektóre, ale jest ich naprawdę dużo. Wyglądają spektakularnie, każdy robi im zdjęcie i przy okazji sobie, próbując wkomponować się w mural. Czasami trudno jest naprawdę dostrzec gdzie zaczyna i kończy się ścienne arcydzieło na budynkach. Niektóre z murali są bardzo pomysłowe, inne urzekają swoją formą. Na jednym z murali jakie znaleźliśmy, były namalowane sławne osoby pochodzące z Lyonu, wśród nich autor książki “Mały książę”. Dodatkowo w tym roku jest okrągłą rocznica wydania książki, dlatego w mieście króluje motyw małego księcia, możecie kupić dużo pamiątek związanych z książką. Tak więc Michaś z Lyonu powrócił z pluszowym liskiem, jednym z bohaterów książki. Mural który widzieliśmy możecie sami znaleźć na ulicy 2 Rue de la Martinière.

Fontanna w Lyonie

Fontanna zaprojektowana przez Bartholdiego, autora projektu Statuy Wolności w Nowym Jorku, to kolejny obowiązkowy punkt który trzeba zaliczyć podczas zwiedzania.  Fontanna przedstawia kobietę symbolizującą Francję oraz cztery konie, które ukazują główne rzeki tego kraju. Robi duże wrażenie, zwłaszcza wyrzeźbione konie. Fontanna stoi przed ratuszem miasta, na placu de la Comédie. Do ratusza nie można wejść, jest zamknięty i pilnowany przez ochronę. Możecie go zobaczyć tylko z zewnątrz. Za ratuszem natomiast znajduje się wspaniała opera.

Kolorowe schody w Lyonie

Musimy Wam jeszcze wspomnieć o kolorowych schodach na ulicy Rue Prunelle, które również postanowiliśmy zobaczyć. Bardzo wychwalane w internecie, miały być niczym wisienka na torcie, jednak z pewnością słodką wisienką nie były. Po prostu nas nie zachwyciły. Są to kolorowe schody, które zostały pomalowane na barwy tęczy, w ażurowy wzór. Cała ideologia jest dla nas dosyć dziwna i trochę śmieszna. Gdy zobaczyliśmy schody były nie tylko pomalowane co jeszcze popisane przez wandali. Widać jednak, że miasto dba o nie w jakiś sposób, ponieważ podczas naszych odwiedzin, nawet były myte. Jednak na nas nie wywarły oczekiwanego wrażenia. Sprawdźcie jednak sami, może akurat Wam się spodobają. 

Lyon to miasto, które warto poznać bliżej. Zobaczcie zdjęcia z uroczych zakątków Lyonu.

Noclegi w Lyonie

Do Lyonu wybraliśmy się przy okazji pobytu na kempingu Les 3 Lacs.

Jeśli wolicie noclegi w hotelu to zerknijcie na promocyjne oferty na Booking.com 🙂

Booking.com