Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie
Strona główna > Podróże > Włochy > Jezioro Garda > Gotowiec
Wakacje 2020 - wakacyjny gotowiec. Jezioro Garda.
Często pytacie nas o to jak samodzielnie zorganizować wakacje, jak zarezerwować kempingi i ile to wszystko kosztuje. Rozpoczynamy więc cykl Wakacyjne Gotowce, gdzie odpowiemy na wszystkie pytania. Zgodnie z Waszymi odpowiedziami na pytanie, które zadaliśmy na Facebooku, najbardziej interesuje Was włoska Garda. I właśnie Gardzie poświęcony będzie pierwszy wakacyjny gotowiec.
Wakacje 2020 we Włoszech
Jezioro Garda to jedno z najpiękniejszych zakątków północnych Włoch. Położone pomiędzy Mediolanem a Wenecją, blisko Werony stało się w ostatnich latach bardzo popularnym kierunkiem wakacyjnym Polaków. Jezioro jest ogromne, ma blisko 50 km długości i stojąc na jego północnym brzegu nie jesteście w stanie dostrzec krańca południowego. Północ Gardy to fantastyczne widoki, schodzące do jeziora Alpy, mnóstwo szlaków pieszych i rowerowych oraz genialne warunki do uprawiania sportów wodnych. Wiejące tu regularnie wiatry, dzięki którym można regulować zegarki, powodują, że to mekka windsurferów, kitesurferów i żeglarzy.
Południe Gardy jest zdecydowanie mniej górzyste, choć widoki wciąż zachwycają. To zagłębie kapitalnych kempingów, plaż i parków rozrywki. Wzdłuż brzegu jeziora, na całej jego rozciągłości, usiane są urocze miasteczka z barwną zabudową, tętniącymi życiem promenadami, zabytkami i restauracjami serwującymi specjalności regionu. Nic więc dziwnego, że Garda przyciąga sporo turystów. My otwarcie przyznajemy, że kochamy to miejsce miłością od pierwszego wejrzenia i nie ma roku, żebyśmy tu nie wracali.
Dojazd nad Gardę – koszty
Z Wrocławia na południe Gardy mamy 1150 kilometrów, z czego 1120 przejeżdżamy autostradą. Jeździmy zawsze przez Niemcy i Austrię. Rodzinną tradycją jest, że wyjeżdżamy do Włoch wieczorem, tak by wschód słońca podziwiać nad jeziorem. Dzięki temu, że całą trasę pokonujemy szybkimi drogami i w nocy, dojazd nad Gardę zajmuje nam około 10 – 11 godzin, z postojami na tankowanie, kawę i toaletę. Jadąc za dnia czas się trochę wydłuża, ze względu na większe natężenie ruchu i korki np. przy remontach i objazdach.
Przełęcz Brenner
To co warto wiedzieć, to fakt, że granicę austriacko-włoską przekracza się na Przełęczy Brenner, położonej prawie 1400 m n.p.m. My przekraczając ją w nocy niewiele widzimy, ale jeśli będziecie tu za dnia to przekonacie się, że to jedno z najładniej położonych przejść granicznych w Europie. Jest też dodatkowo płatne. Opłatę uiszcza się na bramkach, więc często w sezonie tworzą się tu spore korki. Dlatego polecamy na stacji w Austrii zakupić Brenner Pass, czyli automatyczny przejazd przez bramki. Podajecie przy kasie numer rejestracyjny samochodu, a gdy dojeżdżacie do bramek to kierujecie się na te oznaczone jako Brenner Pass. Tam automat skanuje rejestracje i automatycznie otwiera szlaban. Jeśli planujecie powrót tą samą drogą to kupcie od razu przejazd w obie strony. Koszt w 2020 roku to 19 euro (9,50 euro w jedną stronę). Taka opcja przejazdu jest wyłącznie dla samochodów bez przyczep kempingowych. Gdyby zdarzyło się tak, że kamera nie odczyta Waszych tablic, bo np. będzie zabrudzona, to specjalny pas poprowadzi Was do bramki z obsługą i wtedy należy pokazać potwierdzenie zapłaty.
Paliwo, winiety i opłaty drogowe
Poza opłatą za Brenner, w Austrii obowiązują winiety na przejazd autostradami – w 2020 roku koszt 10 dniowej winiety to 9,40 euro. Opłaty za przejazd autostradami we Włoszech uiszcza się na bramkach. Za przejazd od Brenneru do zjazdu na Peschiera del Garda zapłacicie 15 euro.
Do tego dochodzi paliwo, które we Włoszech należy do jednych z najdroższych i potrafi kosztować nawet 1,8 euro za litr, dlatego warto pod korek zatankować w Austrii (średnio 1,3 euro/ litr). W Niemczech paliwo kosztuje około 1,4 euro. Oczywiście w zależności od spalania auta i tego, czy to diesel czy benzyna, koszty musicie wyliczyć samodzielnie. My Wam podamy na przykładzie naszego auta – Toyoty Verso 1.8 benzyna. Spala na trasie średnio 8 litrów, przy średniej prędkości 120 – 130 km. Zwykle jeździmy zapakowani na maxa i jeszcze z boksem dachowym. Dla zaokrąglenia policzmy, że spalimy 100 litrów w jedną stronę, co daje nam koszt około 600 zł.
Inną drogą jest ta prowadząca przez Czechy i Austrię, z której korzystają zwykle mieszkańcy Polski południowej. Poza winietą w Austrii, należy również zakupić winietę w Czechach – 10 dniowa to koszt 310 koron, ale jeśli planujecie dłuższy urlop i będziecie wracać przez Czechy to kupcie miesięczną za 440 koron.
Atrakcje nad jeziorem Garda
Będąc nad Gardą jest kilka miejsc, które warto odwiedzić. To takie obowiązkowe punkty programu wczasowiczów nad Gardą.
Rejs po jeziorze
Pierwsza z nich to rejs po jeziorze. Promy kursują regularnie i zawijają do większych miasteczek wzdłuż wybrzeża. Rejs z południa np. z Sirmione czy Peschiery do Rivy trwa ponad 3 godziny. Widok na jezioro i góry od strony wody jest oszałamiający. Warto na taki rejs przeznaczyć cały dzień. Jeśli płyniecie z południa na północ to najpiękniejszymi miasteczkami wartymi odwiedzenia są:
– Riva del Garda – to zdecydowanie jedno z miejsc z najbardziej oszałamiającymi widokami, piękną promenadą i uroczymi uliczkami starego miasta, pełnymi sklepików, barów i restauracji. Więcej o miasteczku tu:
– Limone sul Garda – miasto słynące z domów cytrynowych, bajecznych widoków i genu długowieczności. O Limone przeczytacie tutaj:
Limone sul Garda – miasto cytryn, długowieczności i zachwycających widoków
– Malcesine – z zamkiem Castelle Scaligero, uroczą starówką i kolejką na Monte Baldo. O Malcesine pisaliśmy tu:
Jeśli płyniecie z północy na południe to warto wybrać się do Sirmione, miasta słynącego z pocztówkowych widoków, starożytnych term i zamku na wodzie. Zobaczcie:
Jednodniowe bilety pozwalające pływać dowolną ilość razy przez całe jezioro to 34,30 euro dla osoby dorosłej i 17,60 euro dla dzieci w wieku 4-12 lat. Maluchy do lat 4 podróżują za darmo. To jest maksymalna cena za bilety dzienne, które opłacają się wtedy, gdy planujecie się przesiadać kilkukrotnie. Im bliższe odległości, tym cena niższa. Dokładną rozpiskę cen biletów możecie pobrać tu:
Monte Baldo
Inną popularną wycieczką jest wjazd kolejką na Monte Baldo – szczyt wznoszący się nad północną częścią jeziora. Kolejka startuje z Malcesine. Wjazd warto zaplanować wtedy, kiedy szczyty gór nie toną w chmurach, bo największą atrakcją jest widok na jezioro i okoliczne góry. Warto pamiętać też o tym, by zabrać ze sobą coś ciepłego do ubrania, bo temperatury na szczycie są dużo mniejsze niż u podnóża góry. Bilety warto kupić wcześniej przez internet, żeby uniknąć stania w kolejce. Bilet normalny kosztuje 22 euro, ulgowy dla seniorów (powyżej 65 lat) i młodzieży 14-18 lat 15 euro, junior dla dzieci do lat 14 – 10 euro. Dzieci do 120 cm mają wjazd za darmo, jednak potrzebują specjalnego biletu za 0 euro. Więcej o Monte Baldo przeczytacie tutaj:
Nad południowym krańcem jeziora wznoszą się kolejki górskie z dwóch parków rozrywki. Pierwszy z nich – Gardaland – to największy park rozrywki we Włoszech i musimy przyznać, że jeden z naszych ulubionych w Europie. Na Gardaland najlepiej zaplanować cały dzień – od otwarcia aż do zamknięcia (w sezonie do godz. 23.00). Nie ma jeszcze podanych cen za bilety na sezon 2020, więc posłużymy się cenami z zeszłego roku – za wstęp do parku płaciliśmy 40 euro za osobę dorosłą i 34,5 euro za dziecko. Jeśli jesteście większą ekipą można obniżyć cenę kupując bilety rodzinne lub posiadając kupon zniżkowy. Często taki kupon dołączona jest np. do napojów lub przekąsek w sklepach czy supermarketach. Więcej o Gardalandzie tutaj:
Drugim parkiem jest Movieland – znacznie mniejszy od Gardalandu, nawiązujący do tematyki filmów, ale też połączony z wodnym parkiem rozrywki – Caneva. Można wykupić bilet łączony do obu miejsc i korzystać z dwóch parków naprzemiennie. Bilet łączony na jeden dzień dla osoby powyżej 140 cm kosztuje 35 euro, a za osoby o wzroście od 100 do 140 cm należy zapłacić 29 euro. Dzieci poniżej 100 cm wchodzą za darmo. Więcej o obu parkach pisaliśmy tu:
Campingi nad Gardą
Wzdłuż brzegu Gardy znajdziecie sporo świetnych kempingów, które oferują noclegi w komfortowych domkach wakacyjnych, glampingowych namiotach czy parcele, na których możecie rozbić własny namiot. Poza plażami, czekają tu na Wasze rodzinki świetne baseny, boiska, place zabaw i animacje. Na potrzeby tego testu wybraliśmy nasze ulubione kempingi nad Gardą, ulokowane w różnych miejscach nad jeziorem i oferujące różny poziom udogodnień i atrakcji, tak by móc zaprezentować Wam całą gamę możliwości. Poniżej kilka słów o każdym z nich.
Camping San Francesco
Camping Village San Francesco ma basen składający się z trzech fantastycznych dużych lagun o różnych głębokościach. Dzieci będą przeszczęśliwe bawiąc się w spray parku, który ma mnóstwo psikających urządzeń. Kempingowa plaża jest świetna, ma trawiaste podłoże i dużo cienia. Z plaży jest świetny widok na Sirmione i okolicę. Na kempingu jest duży, fajny plac zabaw z tyrolką, zjeżdżalniami, drabinkami i karuzelami. Plac zabaw znajduje się przy restauracji, dzięki czemu możecie delektować się włoską kawą i mieć na oku swoje dzieci, które będą spędzać czas na zabawie z równieśnikami. Nastolatki pewnie sporo czasu będą spędzać w sali gier z najnowszymi grami video. Dzieci mają do dyspozycji mini club i mnóstwo zajęć plastycznych, muzycznych, tanecznych, konkursów i zawodów sportowych. Wieczorami całe rodziny spędzają czas na pokazach, przedstawieniach i imprezach tematycznych. Są tu boiska do piłki nożnej, koszykówki, siatkówki, korty tenisowe i stoły do ping-ponga.
Więcej o San Francesco tu:
Camping Boutique Sivinos
Camping Sivinos to raj dla tych co kochają naturę, wypoczynek w ciszy, spokoju i z pięknym widokiem na Gardę. Na campingu jest niewielki plac zabaw, miejsce do gry w piłkę nożną i boisko do siatkówki. W sezonie prowadzone są animacje dla dzieci w wieku 4-12 lat. Często z wizytą wpada tu Pies Spotty – maskotka sieci Vacanze col Cuore, do której należy camping Sivinos. Na campingu możecie wynająć kapitalne namioty glampingowe. Dla nas numerem jeden jest AirStay – piętrowy namiot dla dwóch osób lub Coco Suite – domko-namiot dla 4 osób. Camping Sivinos to też świetne miejsce dla tych, którzy podróżują z własnym namiotem, z przyczepą lub kamperem. Parcele przy plaży oferują widok wart milion dolarów 🙂 Więcej o campingu Sivinos tu:
Camping Boutique Vacanze
Piękne widoki, bliskość jeziora Garda i komfortowe domki charakteryzują niewielki, kameralny Camping Boutique Vacanze z sieci Vacanze col Cuore, który jest idealnym miejscem na wypoczynek z dziećmi lub romantyczny wypad we dwoje. Kempingowy basen dzieli się na część pływacką, niewielki brodzik i jacuzzi. Basen znajduje się tuż przy tarasie restauracji, więc możecie mieć starsze dzieci na oku, sącząc włoskie espresso. Na kempingu jest niewielki plac zabaw oraz miejsce, gdzie odbywają się animacje dla dzieci. Są zajęcia plastyczne, muzyczne i sportowe. Camping Boutique Vacanze położony jest na niewielkim wzniesieniu, około 5 minut spacerem od jeziora. O campingu Vacanze przeczytacie więcej tu:
Glamping Resort Weekend
Glamping Resort Weekend jest stworzony z myślą o najmłodszych kempingowiczach! To miejsce, gdzie dzieci i rodzice spędzą niezapomniane wakacje, pełne radości, zabawy i wodnych szaleństw 🙂 Baseny na campingu Weekend znajdują się na dwóch poziomach. Na pierwszym jest fajny basen rodzinny i uroczy brodzik dla maluchów, z małą zjeżdżalnią w kształcie statku. To co sprawia dzieciom (i dorosłym) najwięcej frajdy to duża, miękka zjeżdżalnia z której zjeżdża się wprost do antypoślizgowego brodzika. Hitem campingu jest Adventure Land – plac zabaw z wielką zjeżdżalnią, tyrolką i huśtawkami. Można tu też postrzelać z łuku. Całość wypełniają zwierzęta duże zwierzęta. Na terenie campingu są też mniejsze place zabaw oraz Spottyland – kryty, klimatyzowany plac zabaw, pełen zabawek, gier i klocków. Dzieci bawią się w mini klubie, w którym animatorzy wymyślają przeróżne zabawy i konkursy, tańczą na mini disco, oglądają wspaniałe wieczorne pokazy czy biorą udział w zawodach sportowych. Za każdy udział w animacjach dzieci zbierają pieczątki, które potem wymieniają na upominek. O campingu Weekend dużo pisaliśmy tu:
Ceny wakacji na campingu nad Gardą
Ceny na kempingach są bardzo zróżnicowane, a ich wysokość zależy głównie od sezonu, oferowanych atrakcji czy bliskości jeziora. Dlatego przyjrzymy się jaki jest koszt majówki, wakacji w czerwcu, lipcu i pod koniec sezonu – na przełomie sierpnia i września. Ceny są z pierwszej połowy stycznia 2020. Nie traktujcie ich jak oferty handlowej 😉 Ceny się zmieniają w zależności od aktualnych promocji i zainteresowania poszczególnymi kempingami. Nam posłużą do pokazania trendu i tego jak kształtują się ceny w zależności od sezonu.
Ceny domków wakacyjnych
Pod uwagę wzięliśmy domki najtańsze w ofercie kempingów, z dwoma sypialniami, kuchnią, jadalnią, łazienką i toaletą. Wakacje i tak spędzamy na świeżym powietrzu, więc jako lokum tylko do spania to aż nadto co nam potrzeba. Musicie tylko wiedzieć, że najtańszy domek na jednym kempingu może przewyższać jakościowo najdroższy domek na innym. To nie są takie same rodzaje zakwaterowań – różnią się wielkością, wyposażeniem, jakością. Za tygodniowy pobyt na majówkę w najtańszym domku zapłacimy od 360 euro do 590 euro.
Dwa tygodnie w drugiej połowie czerwca kosztuje średnio 1200 euro, a ostatnie dwa tygodnie w lipcu, w takim samym domku od 1800 do 3000 euro. Na przełomie sierpnia i września ceny idą w dół i dwutygodniowy pobyt kosztuje od 1300 do 1900 euro.
Ceny namiotów willowych i gampingu
Inną opcją zakwaterowania na kempingach są namioty. Nie są to oczywiście małe namiociki typu iglo do których wchodzi się na kolanach, ale duże konstrukcje z sypialniami, kuchnią i jadalnią. Namioty glampingowe zaś to już totalny odjazd, gdzie poza sypialniami i kuchnią jest jeszcze duży taras, łazienka, toaleta i czasem klimatyzacja. Pobyt w namiocie w czerwcu kosztuje średnio 1000 euro za dwa tygodnie. Dwa tygodnie lipca to około 1350 euro za namiot willowy i 1800 – 2500 euro za namiot glampingowy. Na przełomie sierpnia i września pobyt w namiocie kosztuje od 1400 do 1700 euro.
Ceny parceli
Parcele pod własny namiot to wciąż najtańsza opcja pobytu na kempingu. Dwa tygodnie w czerwcu to koszt od 500 do 720 euro, w lipcu od 800 do 1050 euro, a na przełomie sierpnia i września 500 – 900 euro. Oczywiście chcąc jeździć na parcele należy zainwestować w swój sprzęt kempingowy, który potem użytkuje się przez wiele sezonów, więc inwestycja zwraca się właściwie po jednym wyjeździe.
Ceny jedzenia i napojów we Włoszech
Wakacje na kempingu wiążą się z tym, że kwestia jedzenia leży po naszej stronie. I może być tak, że przywieziemy sobie zapasy w słoikach i zupki chińskie z Polski, albo zakładamy, że stołujemy się wyłącznie w restauracjach. Dlatego ustalenie budżetu na jedzenie to indywidualna sprawa każdej rodziny. To co warto wiedzieć, to fakt, że jedzenie kupowane we włoskich hipermarketach jest niewiele droższe niż w Polsce. Szczególnie w ostatnich sezonach, kiedy ceny żywności w naszym kraju mocno poszybowały w górę. Więc przewożenie całego bagażnika jedzenia przestało się już opłacać. Uśredniając można założyć, że ceny są 20% wyższe niż w Polsce.
Na każdym kempingu, który znalazł się w tym artykule jest sklep i restauracja. Sklepy są różne – od malutkich z podstawowymi artykułami po duże markety. Ceny w sklepach kempingowych są zawsze wyższe niż w okolicznych supermarketach. Każdy kemping ma też restaurację – ceny pizzy zaczynają się od 6 euro (margharita) przez 8-9 (3-4 składniki), aż po 12-13 za pizzę z owocami morza. Pizza jest wielkości dużego talerza, serwowana dla jednej osoby dorosłej. Talerz spaghetti carbonara czy bolognese to koszt 8-9 euro. Będąc we Włoszech trzeba spróbować tutejszego espresso czy latte. Kawa nie jest droga, kosztuje około 2 euro.
Tak jak wspominaliśmy, budżet na wyżywienie może być bardzo różny. My pokażemy Wam jak to u nas wygląda. Z Polski zabieramy ulubione przyprawy, kawę, herbatę, cukier. Mamy lodówkę turystyczną i zawsze pakujemy do niej rzeczy do kanapek na pierwsze dni, bo najbardziej nie lubimy lecieć na zakupy od razu po przyjeździe. Musimy się przyznać, że zawsze mamy też trochę zupek chińskich. Niestety lubimy to świństwo i zawsze kojarzy nam się z wakacjami 😀 Na zakupy do supermarketu w okolicy jeździmy raz na kilka dni. Czasem gotujemy szybkie, jednogarnkowe obiady – mięso z ryżem, makaron z sosem, krewetki na masełku z czosnkiem 😉 Czasem idziemy na kolację do kempingowej restauracji. Staramy się zawsze spróbować lokalnej kuchni i zachodzimy do knajpek pełnych lokalsów w czasie zwiedzania. No i trochę budżetu idzie nam na lody 😀 Szczególnie we Włoszech. Gałka loda kosztuje średnio 2 euro. Na trzyosobową rodzinę planujemy budżet na jedzenie średnio 25-30 euro na dzień. Oczywiście są dni, kiedy wydajemy więcej, a są też takie, że nie wydajemy nic, bo akurat jesteśmy po zakupach i lodówka pęka w szwach.
Wakacje 2020 – koszt wakacji we Włoszech
Czas przejść do podsumowania wszystkich kosztów, licząc euro po kursie 4,2 zł. Zacznijmy od majówki.
Majówka 2020
Tydzień na wiosnę spędzony nad Gardą to świetny pomysł. Nie nastawiajcie się jednak na kąpiele w basenach czy jeziorze, bo woda o tej porze roku bywa lodowata. To czas, który warto poświęcić na zwiedzanie. Z racji chłodnych nocy polecamy Wam na majówkę wziąć domek wakacyjny – większość z nich ma klimatyzację z funkcją grzania lub małe grzejniki. Koszty majówki wyglądają następująco:
– koszty podróży – paliwo w obie strony, opłaty na autostradzie we Włoszech i na przełęczy Brenner, 10 dniowa winieta w Austrii wyniesie nas około 1450 zł
– domek wakacyjny na 7 dni to koszt 1500 zł
– wycieczki i wyżywienie dochodzimy do bardzo indywidualnego punktu, który u każdego będzie wyglądał inaczej. Jeśli staramy się oszczędzać to na 7 dniowy pobyt można pokusić się o zabranie jedzenia, tak by na miejscu wydać jak najmniej. My przeznaczamy na jedzenie na miejscu około 500 – 600 zł. Będąc nad Gardą, nawet zakładając bardzo oszczędną wersję, nie można odpuścić wizyty na północy jeziora, a najlepiej to zaplanować sobie wycieczki do kilku miasteczek. W końcu nie jechaliśmy ponad 1000 km, po to żeby siedzieć w domku. Objazd całego jeziora, drogą biegnącą przy brzegu to około 150 km. Doliczając do tego opłaty za parkingi to wydamy na taki trip około 150 zł.
Przy takim założeniu wydamy na majówkę około 3600 PLN. Znając jednak życie nie przejdziemy obojętnie obok Gardalandu, więc pewnie musimy doliczyć jeszcze 400 zł na bilety wstępu do parku rozrywki 😀 Ewentualnie wydamy tą kasę na bilety na prom i rejs po jeziorze lub wjazd kolejką na Monte Baldo.
Wakacje 2020
Nad Gardą panuje klimat śródziemnomorski, dlatego wakacje w drugiej połowie czerwca czy na przełomie sierpnia i września to opcja warta rozważenia. Pewne koszty pozostają niezmienne, niezależnie od tego w którym terminie nad Gardę dotrzemy.
– koszty podróży – paliwo w obie strony, opłaty na autostradzie we Włoszech i na przełęczy Brenner, 2 x 10 dniowa winieta w Austrii wyniesie nas około 1500 zł
– wyżywienie i wycieczki – będąc dwa wakacyjne tygodnie nad Gardą, na jedzenie przeznaczamy ok. 1500 -1600 zł. Korzystamy dużo z pogody i atrakcji kempingów, basenów oraz plaż, jednak nie odpuszczamy wycieczek. Rejs promem, wizyta w Gardalandzie lub Movielandzie, wjazd kolejką na Monte Baldo to w przypadku naszej trzyosobowej rodziny łączny koszt około 1000 zł
– pobyt na kempingu na parceli– zwykle w sezonie jeździmy pod własny namiot, bo tak jest najtaniej, szczególnie, że mamy cały sprzęt, który użytkujemy od kilku sezonów. W czerwcu za parcelę zapłacimy 2500 zł za dwa tygodnie, w szczycie sezonu czyli w dwóch ostatnich tygodniach lipca parcela kosztuje 3800 zł, a na przełomie sierpnia i września – 3000 zł. Podsumowując: pełen koszt 2 tygodniowych wakacji na kempingu pod własnym namiotem to 6500 zł w czerwcu, 7800 zł w lipcu i 7000 zł na przełomie sierpnia i września.
– pobyt na kempingu w domku– W czerwcu średnia cena za najtańszy domek to 5000 zł za dwa tygodnie, w szczycie sezonu czyli w dwóch ostatnich tygodniach lipca domek kosztuje 10000 zł, a na przełomie sierpnia i września – 6800zł. Podsumowując: pełen koszt 2 tygodniowych wakacji na kempingu w domku to w przypadku naszej rodziny 9000 zł w czerwcu, 14000 zł w lipcu i 11000 zł na przełomie sierpnia i września. Pobyty w namiotach glampingowych są tańsze od wakacji w domku średnio o 1000 – 2000 zł.
To przykładowe ceny z pięciu wybranych przez nas i przetestowanych kempingów. Ale to nie wszystkie campingi nad Gardą. Jest ich więcej w naszej bazie Fajnych Campingów! Zobaczcie wszystkie przetestowane przez nas campingi nad Gardą, a my już dziś życzymy Wam super wakacji nad tym cudownym, włoskim jeziorem 🙂
W odpowiedzi na “Wakacje 2020 – wakacyjny gotowiec. Jezioro Garda.”
Bardzo przydatny wpis. Na pewno przyda się na kolejne wyprawy 🙂 Pozdrawiamy!