Rodzinne wakacje na kempingu
i podróże po Europie

Strona główna > Campingi > Porady praktyczne > Domki, namioty i parcele

Campingowe domki, namioty i parcele

Dziś z cyklu “Europejskie kempingi”  praktyczne wskazówki dla osób, które zaczynają swoją przygodę z campingami. Na początek warto dowiedzieć się jakie rodzaje zakwaterowania są dostępne. Poniżej znajdziecie szczegółowe informacje odnośnie domków i namiotów. Wyjaśnimy co to glamping i parcela. Podpowiemy na co zwracać uwagę przy wyborze zakwaterowania na kempingu.

Domki holenderskie zwane mobile homami

To w pełni wyposażone domki wakacyjne, z wydzielonymi sypialniami, kuchnią, częścią jadalną oraz łazienką i toaletą. Modeli domków jest bardzo dużo. Ich powierzchnia waha się od 20 do 40 m2. Wielkość domku idzie w parze z maksymalną ilością osób, która może w nim zamieszkać. Zazwyczaj mobile homy są 6 osobowe, w tym max. 4 osoby dorosłe. Ale zdarzają się takie dla pary z dzieckiem (2 +1) lub 8 osobowe dla dużych rodzin czy grupy przyjaciół.

Sypialnie w domkach kempingowych

Domki są dwu lub trzy sypialniane. Zwykle z sypialnią małżeńską i jednym lub dwoma pokojami dla dzieci. W sypialni dla dzieci znajdują się dwa łóżka pojedyncze lub jedno piętrowe. Czasem w sypialni są trzy łóżka:  dwa pojedyncze i jedno wiszące. Opcji zagospodarowania tej przestrzeni widzieliśmy sporo. W sypialniach znajdują się też szafy, półki i małe szafki nocne.

Łazienka i toaleta w domkach kempingowych

W większości modeli znajduje się jedna łazienka i toaleta. Czasem są oddzielne, a czasem w jednym pomieszczeniu. Są też modele z dwoma łazienkami i toaletami. Jeśli podróżujecie większą ekipą np. w dwie rodziny, warto szukać domków z dwoma łazienkami. Albo zastosować nasz pomysł na czystą łazienkę i brak kolejek pod toaletą. Gdy jeździmy z przyjaciółmi i mieszkamy w jednym domku to wprowadzamy zasadę, że dorośli korzystają z łaźni i toalet kempingowych, a dzieciom oddajemy we władanie łazienkę w domku. Sprawdziło się nie raz.

Kuchnia i jadalnia

Kuchnia jest w pełni wyposażona. Znajduje się to duża lodówka, zwykle z zamrażalnikiem. Kuchenka na większości kempingów jest gazowa, choć zdarzają się też elektryczne. Jest mikrofalówka i czajnik elektryczny. Do tego garnki, patelnie, talerze, miski, kubki, szklanki, kieliszki, sztućce, noże, durszlaki, a nawet podstawki na jajka.

Kuchnia połączona jest z małą jadalnią. Tam znajdziecie zazwyczaj narożnik, stół i krzesła. W większości domków narożnik w jadalni jest rozkładany i służy jako dodatkowe miejsce do spania. Ostatnio coraz cześciej trafiamy w jadalni na telewizory. To akurat dla nas zbędny rekwizyt, bo nigdy na kempingu nie wzięliśmy pilota do ręki, ale niektórym pewnie się przydaje.

Zwykle to w tych pomieszczeniach ulokowana jest klimatyzacja z funkcją grzania. Czasem, szczególnie w domkach położonych w chłodniejszych częściach Europy, w domkach zainstalowane są grzejniki.

Taras, weranda czy ogród

Część modeli oferuje zadaszony taras. Niektóre mają odsłoniętą werandę, a cień daje  parasol słoneczny.  Niekiedy przed domkiem jest ogródek. Czasem zdarza się tak, że nie ma werandy czy tarasu, a wtedy przed domkiem znajdziecie stół ogrodowy z krzesłami i parasol.

Pościel i ręczniki

Rezerwując domek bezpośrednio na stronie kempingu, zwykle pościel i ręczniki macie w cenie. Natomiast rezerwując przez touroperatorów na wyposażeniu domku zastaniecie poduszki, koce lub kołdry, ale bez poszewek. Musicie zabrać własne lub za dopłatą domówić kempingowe. Wymiary pościeli są standardowe. W większości domków łóżko małżeńskie to 160 x 200, a pojedyncze 90 x 200 cm. Choć mogą się trafić małe odchylenia. Prześcieradła warto zabrać te z gumkami. Na łóżko pojedyncze też zabieramy duże prześcieradło, bo zdarzyło się nam że standardowe okazywało się za wąskie. Ręczniki musicie mieć swoje. My zabieramy własne kołdry i poszewki. Inną opcją jest wzięcie śpiworów lub prześcieradeł turystycznych.

Praktycznie zawsze na wyposażeniu domku są leżaki. Z innych przydatnych rzeczy znajdziecie w domku suszarkę na bieliznę, szczotkę z szufelką, mopa czy wiadro na śmieci.

Z rzecz, które poza pościelą i ręcznikami warto zabrać to:

  • zapałki
  • worki na śmieci,
  • płyn do mycia naczyń i gąbka,
  • ręczniki papierowe lub kuchenne
  • ściereczki
  • papier toaletowy.

Jeśli jedziecie na camping autem to warto zapakować te drobiazgi. Ale jeśli lecicie samolotem to szkoda zabierać miejsca w bagażu. Kupicie to wszystko w kempingowym sklepie po przyjeździe.

.

Końcowe sprzątanie i kaucja

W tym temacie ciężko generalizować. Najbardziej prawdopodobne scenariusze są trzy:

  • cenę sprzątania macie wliczoną w wynajem, opuszczacie domek i niczym się nie martwicie 
  • obowiązkowo musicie wykupić końcowe sprzątanie. Jest to kwota, którą musicie uiścić w momencie przyjazdu.
  • wpłacacie kaucję, którą odzyskacie gdy oddacie dokładnie posprzątany domek. Przedstawiciel kempingu lub touroperatora sprawdza przy wymeldowaniu czystość domku oraz stan wyposażenia. Dopiero po kontroli zwraca Wam kaucję. Kaucja wynosi zwykle od 100 do 200 €.

Warto sprawdzić jakie zasady obowiązują na kempingu, na który jedziecie. Zwykle takie informacje są na voucherach podróżnych czy potwierdzeniach rezerwacji.

Co warto wiedzieć o domkach na kempingu?

Przeważnie na jednym kempingu oferowanych jest kilka rodzajów domków. Każdy camping czy touroperator sprzedający wakacje na kempingu stosuje własne nazewnictwo do różnych modeli, nawet tych samych. Ciężko się w tym połapać, dlatego lepiej nie przyzwyczajajcie się do nazw domków.

Położenie domku to istotna sprawa, na którą niestety raczej nie macie wpływu. To camping przydziela konkretne domki w zależności od obłożenia w danym terminie. Jeżeli zależy Wam np. na tym by być w sąsiedztwie przyjaciół, warto zgłosić taką preferencję. Czasem trzeba za nią dodatkowo zapłacić, ale nie są to jakieś wielkie koszty.  My korzystaliśmy z takiej opcji  i preferencja została uwzględniona, dlatego warto wiedzieć o takiej możliwości.

Standardowo domki holenderskie wymieniane są co kilka lat. Czasem zdarza się trafić “nówkę sztukę”, a czasem na kilkuletni domek. Nigdy natomiast nie mieliśmy sytuacji, że domek okazał się kompletną ruiną. I tutaj rada. Jeśli macie jakiekolwiek problemy z zakwaterowaniem – coś się zepsuło, nie działa, czegoś brakuje – to w pierwszej kolejności udajecie się do przedstawiciela kempingu lub touroperatora u którego wykupiliście wakacje. Czyli albo idziecie na recepcję kempingu albo do recepcji touroperatora. W tym drugim przypadku też możecie prosić o pomoc polskie biuro, które Wam sprzedało wakacje.

Cena wakacji na kempingu

Zazwyczaj noclegi w domku można rezerwować od kwietnia do końca września czy października. Chociaż zdarzają się też kempingi całoroczne. Niskie i bardzo atrakcyjne ceny są na początku i na końcu sezonu. Bliżej wakacji i w szczycie sezonu, ceny szybują w górę. Różnica jest spora, bo ceny w sezonie są kilkukrotnie wyższe niż na wiosnę czy jesienią.

Wpływ na cenę ma też kraj i region, w którym znajduje się kemping oraz oferowane atrakcje, udogodnienia czy bliskość plaży.

My korzystamy z domków kempingowych podczas majówek. Średnio za tygodniowy pobyt w najprostszym domku płacimy w granicach 1200 – 1300 PLN. Często w czasie promocji czy first minute można upolować fajny domek poniżej 1000 PLN za cały tydzień. Wybieramy wtedy te kempingi, które są świetną bazą wypadową do zwiedzania okolicy.

DOŁĄCZ DO NASZEJ GRUPY CAMPINGI W EUROPIE NA FACEBOOKU 🙂

Namioty willowe na campingu

Właściwie to ta nazwa nie do końca oddaje czym jest ten rodzaj zakwaterowania. My określilibyśmy go bardziej jako domki wakacyjne z materiału. Namiot jest bowiem duży i wysoki.  Ma około 25 m2 i jest wysoki na 2,5 m.

Wnętrze namiotu

Są tu sypialnie z pełnowymiarowymi łóżkami: dla rodziców sypialnia z podwójnym łóżkiem i druga/trzecia zwykle z dwoma łóżkami i dostawką. Jest też kuchnia z dużą lodówką, kuchenką i niezbędnymi akcesoriami. W części jadalnej znajduje się stół z krzesłami. Czasem na wyposażeniu jest też jakaś duża skrzynka do przechowywania rzeczy. W namiocie, podobnie jak w domku, może mieszkać maksymalnie sześć osób, w tym czwórka dorosłych. Cena za noc obejmuje wynajem całego namiotu, niezależnie od liczby osób jaka w nim mieszka.

W namiocie nie ma bieżącej wody. Dlatego na wyposażeniu znajdziecie baniak i duże miski które służą do przenoszenia brudnych naczyń. Jest też suszarka na bieliznę, zmiotka, szufelka i kosz na śmieci.

Przed namiotem zwykle stoi stół ogrodowy z krzesłami i parasolem. Choć zdarzyło się nam też kilkukrotnie, że przed namiotem rozkładana była dodatkowa podłoga, na której rozstawiono budkę chroniącą od słońca.

Do namiotu musicie zabrać swoją pościel, poduszki i ręczniki. Przydadzą się też te rzeczy o których pisaliśmy przy domkach tj. zapałki, płyn do naczyń czy ręczniki. My dodatkowo zabieramy swój baniak na wodę z kranem. Jest poręczniejszy niż te kempingowe.

Inną rzeczą którą od gapiliśmy od Holendrów, to lampki przy namiocie. Takie choinkowe. Rozwieszone na namiocie robią świetny klimat. Mają też zastosowanie praktyczne. Wyróżniają namiot spośród innych identycznych. A to bardzo przydatne gdy wraca się z nocnych animacji czy z wieczornej toalety. Ułatwiają dotarcie do właściwego namiotu szczególnie dzieciom.

Sanitariaty, łaźnie, toalety i miejsca na pranie czy mycie naczyń na kempingu

Mieszkając w namiocie korzystacie z kempingowych sanitariatów. Tyle ile kempingów, tyle pomysłów na zagospodarowanie tej przestrzeni. Zwykle sanitariaty podzielone są na część damską i męską, często też są wydzielone pomieszczenia dla dzieci. Choć zdarzają się też toalety koedukacyjne. Z reguły przy sanitariatach znajdziecie zlewozmywaki służące do mycia naczyń i umywalki do robienia prania.

My akurat korzystamy z samoobsługowych pralni. Zazwyczaj na każdym kempingu takie są. Za kilka euro na recepcji kupuje się monety do pralek. W pralni zawsze są dokładne instrukcje jak z pralki korzystać. W tym miejscu podpowiemy też, że dużo lepiej sprawdzają się kapsułki do prania niż proszek. Są poręczniejsze, łatwe w transporcie i się nie rozsypują.

Więcej o sanitariatach przeczytacie tutaj: Łazienki i toalety na kempingach.

Cena za wynajęcie namiotu

Podobnie jak w przypadku domków, najwyższe ceny za namiot są w szczycie sezonu. Zawsze jednak są tańsze od mobile homów. Przed zakupem własnego sprzętu kempingowego, z namiotu willowego korzystaliśmy zwykle w czerwcu, kiedy prawdopodobieństwo słonecznej pogody i przyjemnych temperatur było na wysokim poziomie. Za dwutygodniowy pobyt na kempingu nad Gardą czy w Toskanii płaciliśmy średnio 2500 – 3000 PLN.

Pobyt w takim namiocie zawsze polecamy osobom, których kuszą wakacje na kempingu, ale nie wiedzą czy im się spodoba. Warto przetestować, przed zakupem własnego sprzętu kempingowego, czy wakacje w namiocie to opcja dla Waszej rodzinki.

Co to jest glamping?

W tym miejscu musimy Wam napisać o luksusowej odmianie domków i namiotów nazywanych ogólnie glampingiem.

To najbardziej wyczesane zakwaterowanie, będące jednocześnie najdroższym w ofercie kempingów. Namiot glampingowy to coś świetnego. Poza sypialniami, jadalnią, wielką kuchnią i werandą ma toaletę, prysznic z deszczownicą i klimatyzację. Jak pierwszy raz wyszliśmy do takiego namiotu to szczęki i poukładały nam do drewnianej podłogi.

Wypróbowaliśmy też klimatyzację i daje radę! Pewnego dnia na zewnątrz było ponad 30°. Ustawiliśmy klimatyzację i pojechaliśmy na wycieczkę. Jak wróciliśmy to w namiocie było tak zimno, że musieliśmy tą klimatyzacją nagrzewać wnętrze, bo nie dało się wysiedzieć w takiej lodówce.

W przypadku domków glampingowych nie musicie się martwić o pościel czy ręczniki. Są zwykle na wyposażeniu. Do listy rzeczy do zabrania warto dopisać w tym przypadku tabletki do zmywarki. Bo zmywarka w glampingu to  standard. Spotkaliśmy się z tym, że w domku glampingowych macie do dyspozycji wysokiej klasy grilla, a czasem na tarasie będziecie mieć własne jacuzzi. Widzieliśmy też domki z tarasem na dachu.

Parcela na kempingu

Teraz spadamy z obłoków na ziemię. I to dosłownie. Parcela to bowiem kawałek kempingu na którym możecie postawić kampera, przyczepę lub rozbić własny namiot. Zdarzają się campingi oferujące jeden rodzaj parceli, ale są też takie gdzie różnorodność parceli przysparza o zawrót głowy. Z naszych doświadczeń wynika, że warto brać parcele z przyłączem do prądu. Nie są dużo droższe od tych bez, a znacznie ułatwiają życie.  A jak weźmiecie taką z przyłączem wody to już w ogóle bajka.

Minusem jest to, że jadąc pod własny namiot musicie zabrać bardzo dużo rzeczy. Ponieważ jest ich naprawdę sporo, to poświęciliśmy im osobny artykuł.  Podpowiadamy tam co warto zabrać pod namiot i na co zwracać uwagę przy wyborze biwakowych akcesoriów. Niemniej jeśli lubicie taką formę wypoczynku, to koszt poniesiony na zakup własnego sprzętu kempingowego szybko Wam się zwróci.

Cena parceli na kempingu

Aby wyliczyć cenę parceli musicie spojrzeć na cennik na stronie kempingu. I zsumować wszystkie opłaty które będziecie ponosić. Są tam podane osobno stawki za osoby dorosłe, za dzieci, osoby starsze czy maluchy. Do tego musicie doliczyć kwotę za każdy namiot, samochód czy zwierzę (jeśli podróżujecie z psem czy kotem). Jest też opłata za przyłącze do prądu lub czasem nawet za widok na morze.  Suma tych opłat to stawka dobowa za Waszą rodzinę.

Parcele rezerwuje się na stronach kempingów. Jest tam największy wybór i najlepsze opcje.

A wakacje pod własnym namiotem są ekstra. Nie mówiąc o tym że to najtańsza opcja wypoczynku na kempingu. Przykładowo: koszt parceli podczas trzytygodniowych wakacji z pobytem na kempingu na Lazurowym Wybrzeżu, w Pirenejach, Bretanii i Luksemburgu wyniósł nas dokładnie 3399 PL PLN. Co daje średnio koszt 55 PLN za osobę.

Parkowanie samochodu na kempingu

Na koniec jeszcze bardzo istotna kwestia parkowania samochodów. W większości przypadków przed każdym domkiem, namiotem czy na parceli bez problemu zaparkujecie jeden samochód. Jeśli podróżujecie dwoma autami np. w dwie rodziny to za drugi samochód będziecie zapewne musieli zapłacić dodatkową opłatę i pozostawić go na parkingu głównym. Zdarzają się kempingi gdzie samochody parkuje się na początku uliczek i do domku/namiotu dochodzi się kilka -kilkanaście metrów. Są też campingi na których obowiązuje zakaz poruszania się samochodów wtedy parkuje się auta na centralnych parkingach. Nie macie wtedy możliwości parkowania na codzień pod własnym domkiem czy namiotem. Możecie podjechać pod domek na czas wypakowania bagaży. Na niektórych kempingach jest też tak, że zostawiacie auto na parkingu centralnym, a obsługa kempingu przyjeżdża po Was meleksem i zabiera wszystkie bagaże.

Czy warto jechać na kemping?

Oferta zakwaterowania na kempingu jest szeroka i każdy znajdzie coś dla siebie. Domki wakacyjne zapewniają Wam swobodę i komfort. Rodzice i dzieci mają własne sypialnie, do Waszej dyspozycji jest w pełni wyposażona kuchnia, łazienka i toaleta. A weranda czy taras pozwala w pełni cieszyć się wakacjami, bo cały czas spędzacie je na świeżym powietrzu. Jeśli dołożycie do tego cała infrastrukturę kempingu – baseny, place zabaw, boiska, animacje-  to dostaniecie raj dla dzieci i  świetną alternatywę dla hoteli czy kwater prywatnych

Namioty willowe to tańsza opcja pobytu na kempingu, ale równie komfortowa. Osobne sypialnie, pełnowymiarowe łóżka i kuchnia z lodówką, kuchenką i wyposażeniem.  Dla niektórych minusem może być konieczność korzystania z sanitariatów czy paradowanie w szlafroku po kempingu ? Ale na tym właśnie polega kemping. Totalny luz i brak spiny.

Własny namiot to najtańsza forma wypoczynku i jednocześnie najmniej komfortowa. Oczywiście wszystko też zależy od sprzętu jakim dysponujecie. Zupełnie inaczej śpi się na materacu w dużym namiocie z sypialniami niż na karimacie na namiocie iglo. Ale wiecie co? To najfajniejsze zakwaterowanie dla dzieciaków i super przygoda. No bo kiedy ostatni raz spędziliście wakacje pod namiotem? Kto ostatnio zasypiał patrząc w gwiazdy? Kogo budziły pierwsze promienie słońca? No i pomiędzy tymi dwoma ostatnimi:  kto dziarsko dreptał do toalety o drugiej w nocy z latarką, w rytm dźwięku cykad i szumu morza?

Jeśli nigdy nie byliście  na kempingu i nie do końca wyobrażacie sobie jak tam jest to zajrzyjcie na dokładne opisy campingów na których byliśmy – zerknijcie TUTAJ

Więcej recenzji kempingów znajdziecie  też na naszym kanale na YT. Jeśli jeszcze macie jakieś pytania odnośnie domków czy namiotów na kempingu lub jakiekolwiek inne to śmiało piszcie! Do przeczytania!

6 odpowiedzi na “Campingowe domki, namioty i parcele.”

Świetna stronka! Jestem pełen podziwu dla Waszych pomysłów. Gra z salamandrą wymiata. Mamy dwóch synków – 10 i 4 lata. Patrzzę na Waszego synka i widzę, ze super ma na tych kempingach. Już w zeszłym roku próbowałem namówić żonę na kemping, ale nie chce. Mówi, że w domkach będą robaki. Jak to z tym jest? Pozdrawiam! Mariusz.

Cześć! Dziękujemy za miłe słowa. Masz rację Mariusz, kempingi są kapitalne dla dzieci. Kempingi położone są np. w lasach piniowych, wokół jest dużo trawy, jakiś krzaczków czy kwiatów. Zdarzy się, że wleci mucha, komar czy wlezie mrówka 😉 Szczególnie jeśli jedziecie pod namiot. My zabieramy zawsze spray na insekty i wiesz co? W zeszłym roku, podczas 3 miesięcy na kempingach, użyliśmy go raz 😉 A to dlatego, ze zaparkowaliśmy blisko drzewa i mrówki wlazły nam do samochodu. Spokojnie możecie jechać bez obaw o tabuny insektów 😉 Pozdrawiamy!

obawiam sie czy temperatura nie bedzie zbyt duza w namiotach…..namioty chyba nie sa klimatyzowane

Są namioty glampingowe z klimatyzacją, łazienką i toaletą. W podstawowych namiotach willowy nie ma klimatyzacji, ale można je rozpiąć tak, że jest przewiew. My spędziliśmy dwa miesiące wakacji w takim namiocie i nie było źle. Ale oczywiście, kto co lubi. Jeśli ktoś nie lubi gorąca to lepiej wziąć domek z klimatyzacją.

Świetny, szczegółowy wpis. Spanie z pod własnym namiotem nie jest mi obce. Wynajmowałam także namioty i domki w biurach podróży i bardzo miło wspominam tak spędzone wakacje. Być może powrócę do takiej formy wypoczynku, domki przed/po sezonie można wynająć w atrakcyjnej cenie. Drażniła mnie tylko jedna rzecz (niektóre biur podróży) – zwrot kaucji. Należało wtedy poczekać aby ktoś przyszedł i sprawdził stan domku lub namiotu. A taki pracownik nie miał ochoty rano przyjść. Nie pomagało tłumaczenie, że daleko, że chcemy wyjechać wcześniej. Przyszedł o 8.30.

Niektórzy touroperatorzy pobierają kaucję i faktycznie oddanie jej w gotówce jest kłopotliwe, szczególnie jak chce się wyjechać późno wieczorem czy wcześnie rano. Ale podobno tylko Polacy i Węgrzy płacą gotówką 😉 Reszta kempingowiczów podaje swój numer karty i blokowana jest odpowiednia kwota kaucji. Taki news usłyszeliśmy na jednym z kempingów 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.